Łysy i piękny. Czy sukces ma związek z posiadaniem włosów?

Popularne ostatnimi czasy medialne relacje na temat celebrytów przeszczepiających włosy, aby odzyskać to, co natura tak brutalnie zabrała, zaskoczyły niemal wszystkich. Status znanej osoby jest postrzegany jako wyższy, a nam, zwykłym ludziom może się wydawać, że bez problemu udało się go osiągnąć i utrzymać.

Nie zwracamy uwagi na to, czy osoba odnosząca sukcesy w przemyśle rozrywkowym, biznesie, a nawet polityce byłaby w stanie zachować swój status, jeśli nie miałaby włosów.

Faktem historycznym jest, że ostatnim wybranym, amerykańskim prezydentem, który był łysy, był w latach pięćdziesiątych Dwight Eisenhower. Patrząc na obecne stulecie, żaden z kandydatów, który miał problemy z wypadaniem włosów nawet nie próbował startować w wyborach na premiera Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania nie miała łysego premiera od czasów Winstona Churchilla w 1951 roku. Nawet jeśli polityk jest utalentowany i inspirujący, to jeśli jest łysy i ma przeciw sobie kontrkandydata z większą ilością włosów, nie ma szans na wygraną. Do odzyskania władzy na Wyspach Partia Konserwatywna potrzebowała tylko nijakiego Davida Camerona. Gdyby większość jego poprzedników, konserwatywnych prezesów partii, jak William Hague i Iain Duncan-Smith, brali udział w wyborach, Torysi nadal czekali by na przejecie władzy.

Dwight Eisenhower

Dwight Eisenhower

Jeśli spróbujemy pomyśleć o dzisiejszych sławnych, lecz łysych politykach, kogo możemy wymienić? Sylvio Berlusconi nie będzie się liczył, bo udało mu się odzyskać włosy tylko na skutek licznych terapii. Wygląda na to, że mężczyźni z ładnymi włosami robią lepsze wrażenie niż łysi faceci. Łysy mężczyzna może być równy swoim rówieśnikom i osiągnąć wysoki status polityczny, ale historia potwierdza, że ​​rzadkością jest to, aby łysy mężczyzna został bezpośrednio wybrany na stanowisko premiera swojego kraju.

Powszechnie znany mit na temat łysienia mówi, że jest ono synonimem męskości. Daje to pewien komfort przeciętnemu Kowalskiemu, który tylko utwierdza się w przekonaniu, że nie ma już dla niego innej opcji jak tylko wyłysieć. Tacy mężczyźni jednak zwykle znajdują się z boku, a nie w centrum uwagi. Niektórzy mogą być rozczarowani, ale sukces w życiu, a szczególnie w przypadku osób publicznych, splata się z wyglądem zewnętrznym. Dobrą wiadomością jest to, że istnieje nadzieja dla wszystkich łysych mężczyzn, ponieważ przeszczepy włosów dają realne rozwiązanie problemu, a w trakcie ciągłej ewolucji stawać się będą coraz bardziej dostępne dla przeciętnego Kowalskiego.

Aby uzyskać więcej informacji na temat dostępnych opcji przywracania włosów w Klinice HDC, wypełnij formularz konsultacyjny online.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *